Przejdź do treści

Magazyn energii jak telewizor – w każdym domu. A nawet lepszy, bo na siebie zarobi 

Wyobraźmy sobie Jana Kowalskiego, który zainwestował kilka/kilkanaście tysięcy złotych w instalację fotowoltaiczną na dachu swojego domu. Czuje się pewnie, mając własne źródło energii, zwłaszcza gdy rachunki za prąd rosną z każdym miesiącem. Jednak Jan, podobnie jak wielu innych, stoi przed problemem, o którym podczas inwestycji nawet nie myślał.

Sytuacja się pogarsza: wyłączenia i droższy prąd

W ostatnim czasie skargi na wyłączenia instalacji fotowoltaicznych znacząco wzrosły. W poprzednim (2023) roku Urząd Regulacji Energetyki otrzymał ich 450, co stanowi wzrost o 100 w porównaniu do roku 2022. Problem dotyka nie tylko pojedynczych gospodarstw, ale również tzw. „obwarzanków” – miejscowości otaczających większe aglomeracje. Co gorsza, ceny prądu szybują w górę, a 1.3 miliona podłączonych gospodarstw domowych odczuwa to bezpośrednio.

Dobowa zmiana cen prądu 1 stycznia 2023 r.

Źródło: Polskie Sieci Energetyczne


Jak drożał prąd w ciągu ostatnich 3 lat?

W ciągu ostatnich trzech lat ceny prądu w Polsce znacząco wzrosły. Tendencja ta jest spójna z ogólnymi trendami w Europie. W 2021 roku ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły średnio o 9,5% w porównaniu do roku 2020. Przekładało się to na wzrost rachunków o około 8 zł miesięcznie, czyli 96 zł rocznie, biorąc pod uwagę średnie zużycie w gospodarstwie domowym.

Warto zauważyć, że oprócz samej ceny energii elektrycznej, w rachunkach pojawiły się nowe pozycje, takie jak opłata mocowa i opłata za odnawialne źródła energii, co dodatkowo obciążało konsumentów​ (enerad.pl)​.

W 2022 roku średnie rachunki za prąd dla gospodarstw domowych wzrosły o 24% w stosunku do roku poprzedniego, co było częścią szerszego kryzysu energetycznego. Również w 2023 roku sytuacja nie uległa poprawie, z cenami prądu utrzymującymi się na podwyższonym poziomie, co było szczególnie widoczne w Polsce, gdzie odnotowano jedne z wyższych wzrostów cen w Europie​ (Forsal)​.

Przyczynami tych podwyżek są m.in. niestabilność na rynkach surowców energetycznych, wysokie ceny uprawnień do emisji CO2, rosnące zapotrzebowanie na energię, a także krajowe czynniki, takie jak wzrost cen węgla kamiennego i koszty związane z modernizacją sieci dystrybucyjnych​ (enerad.pl)​.

Zgodnie z przewidywaniami ekspertów, w najbliższych latach można spodziewać się dalszego wzrostu cen energii elektrycznej, z prognozami wskazującymi na wzrost od 30% do 50% do 2030 roku, co miesięcznie może oznaczać dla gospodarstw domowych dodatkowe koszty w wysokości około 170-180 zł więcej niż obecnie​ (enerad.pl)​.


Dobowa zmiana cen prądu 1 maja 2023 r.

Źródło: Polskie Sieci Energetyczne

Po co wydawać więcej? – zmiana perspektywy

Jan, podobnie jak wielu innych, zastanawia się: „Po co mam wydawać więcej na magazyn energii, skoro i tak oszczędzam na prądzie?”. Otóż, w obliczu zmian prawnych dotyczących rozliczania energii, to myślenie może być błędne. Od lipca tego roku, nowy ład energetyczny wprowadza dynamiczne ceny prądu. To oznacza, że wartość energii będzie się zmieniała w ciągu dnia – taniej w słoneczne południe, drożej wieczorem. Dla Jana i innych właścicieli instalacji fotowoltaicznych, magazyn energii staje się nie tylko gadżetem, ale kluczem do maksymalizacji oszczędności.

Symulacja, czyli gospodarny Jan Kowalski

Weźmy przykład symulacji cen: o 6:00 rano cena za kWh wynosi 0,5 zł, w południe spada do kilkunastu groszy, by wieczorem wzrosnąć do 0,5-0,7 zł. Jan, wyposażony w magazyn energii, może zgromadzić tanie kWh i wykorzystać je, gdy energia jest najdroższa, maksymalizując swoje oszczędności.

Nowy Ład Energetyczny: co to znaczy dla Ciebie?

Nowy ład energetyczny zakłada, że energia elektryczna będzie rozliczana nie raz na miesiąc, ale z godzinną precyzją. Oznacza to, że cena energii będzie oscylować, co daje możliwość sprytnej gry na rynku: kup tanio, sprzedaj drogo.

Oszczędzanie z magazynem energii

A jak dokładnie magazyn energii może pomóc oszczędzać? Ciepła woda to klucz. Wykorzystując magazyn ciepłej wody, Jan może przekształcać nadwyżki energii słonecznej w ciepło, kiedy jest tego najwięcej, i wykorzystywać je później, bez konieczności kupowania prądu po wyższej cenie.

Do tego celu wystarczy najprostszy magazyn ciepłej wody, czyli bojler ze zwykłą grzałką elektryczną, który kosztuje, np. ok. 1,4 tys. zł przy pojemności 50 litrów. Od 2022 r. po raz pierwszy w programie Mój Prąd przewidziano dotację nie tylko do zakupów fotowoltaiki, ale również magazynów ciepła (można dostać 5 tys. zł.).

Oszczędzanie energii z magazynem energii może przyjąć różne formy poza magazynowaniem ciepłej wody. Oto dwa przykłady. 

Można postawić na automatyzację zużycia energii w domu. Inteligentne systemy zarządzania energią, połączone z magazynem energii, mogą automatycznie kierować nadwyżkami energii do urządzeń, które mogą ją wykorzystać w najbardziej efektywny sposób. Na przykład, nadwyżki energii wyprodukowanej w południe, gdy produkcja z paneli słonecznych jest największa, mogą być automatycznie wykorzystywane do zasilania pomp ciepła, lodówek, czy systemów klimatyzacji, zmniejszając potrzebę korzystania z droższej energii zakupionej z sieci w godzinach szczytu. Taki system nie tylko zwiększa wykorzystanie wyprodukowanej energii, ale także minimalizuje rachunki za prąd.

Inny przykład to idealne rozwiązanie, jeśli Jan posiada pojazd elektryczny. Może wykorzystać magazyny energii do ładowania pojazdu w najbardziej optymalnym czasie. Ładowanie samochodu elektrycznego w nocy, korzystając z magazynowanej energii słonecznej z dnia, zamiast bezpośrednio z sieci, może znacznie zmniejszyć koszty operacyjne pojazdu. Ponadto, niektóre systemy pozwalają na zwrot energii z samochodu do sieci (tzw. V2G, Vehicle-to-Grid) w godzinach, gdy jest ona najdroższa, co dodatkowo może generować oszczędności lub nawet dochód dla właściciela.

Zanim wybierzesz

Zanim Jan Kowalski, i Ty razem z nim, zdecydujecie się na zakup magazynu energii, warto przemyśleć, jakie korzyści to przyniesie. W obliczu rosnących cen prądu i zmieniającego się rynku energetycznego, magazyny energii stają się nie tyle luksusem, co koniecznością dla tych, którzy chcą być krok przed innymi i maksymalizować swoje oszczędności.

Wybór magazynu energii zawsze zależy od indywidualnych potrzeb. Wyzwania są realne, ale tak samo realne są rozwiązania. Jan Kowalski może być fikcyjnym bohaterem, ale problemy, przed którymi stoi, są codziennością dla wielu Polaków. Magazyn energii to nie tylko przyszłość – to teraźniejszość, w której warto już dzisiaj zacząć inwestować.